Od autorki: Kocham ich :3 To jest paring z Uta no Prince Sama
Zapraszam...
***
Ech, no i jest ten koszmarny dzień, 14 lutego. Dzień Świętego Walentego. Wiem, że zawsze jestem obojętny na to co dzieje się dookoła mnie, ale tym razem niestety tak nie jest. Tak sobie rozmyślałem leżąc rano w łóżku. Dzisiaj nawet nie chce mi się wychodzić z pod kołdry. Dlaczego wszyscy są tak uradowani w ów dniu? Ja mam co do niego mieszane uczucia. Odwróciłem głowę w stronę piętrowego łóżka Satsukiegi i Syo. Już ich nie było. Westchnąłem cicho. Nagle drzwi mojego pokoju otworzyły się z hukiem.